Czy zwiększenie ruchu w sklepie internetowym to najlepszy sposób na zwiększenie sprzedaży?

Aktualizacja: 10 lutego 2022

Dwa razy większy ruch nie oznacza wprost dwa razy większej sprzedaży. Jeśli pozycjonowanie będzie prowadzone na kilka najpopularniejszych fraz, co jest najprostszą i najczęściej stosowaną strategią, to bardzo często okazuje się, że sklep poprawia swoją pozycję na te frazy i ilość kliknięć się zwiększy, ale nie przybędzie ani jednej transakcji.


Zwiększenie ruchu w sklepie internetowym jest najprymitywniejszym sposobem zwiększania sprzedaży

Zwiększenie ruchu w sklepie internetowym poprzez działania związane z pozycjonowaniem jest zazwyczaj procesem długotrwałym i kosztownym. W dodatku firmy zajmujące się pozycjonowaniem tak naprawdę nie mogą nam obiecać ani dokładnej liczby wejść które będą w stanie zdobyć dla sklepu internetowego ani przedstawić terminu w którym miałoby się to stać. Nie zawsze dodatkowy ruch jest takiej jakości jakiej spodziewał się właściciel, może być go więcej ale będzie gorszy.

Nowi odwiedzający mogą spędzać na stronie mniej czasu, oglądać mniej stron i co za tym idzie mniej kupować. Pozycjonowanie prowadzone na kilka najpopularniejszych fraz, co jest najprostszą i najczęściej stosowaną strategią, bardzo często kończy się tym, że sklep co prawda poprawia swoją pozycję na te frazy i ilość kliknięć się zwiększa, ale ilość transakcji nie. Zmiennych jest tutaj wiele. Dwa razy większy ruch nie oznacza wprost dwa razy większej sprzedaży.

  • zwiększenie ruchu w sklepie internetowym nie jest jednoznaczne z proporcjonalnym przyrostem ilości transakcji,
  • zwiększenie ruchu w sklepie internetowym trwa bardzo długo i jest drogie,
  • to najprymitywniejszy sposób na podniesienie ilości transakcji w sklepie,
  • praktycznie każdy sklep może znacznie zwiększyć sprzedaż bez pozycjonowania!

Czy większy ruch oznacza większą sprzedaż?

Wbrew temu co można intuicyjnie przyjąć, większy ruch nie przekłada się wprost na większą sprzedaż w sklepie 🙁 Źródło ilustracji: Designed by Freepik @dooder

Dopóki nie wiesz dokładnie które frazy powodują wejścia przekładające się na transakcje, to nie możesz liczyć na to, że pozycjonowanie przyniesie przyrost transakcji. Przykład: w sklepie z produktami bezglutenowymi, którym się zajmuję prawie 50% wejść z kampanii adwords wywoływała fraza “sklep z produktami bezglutenowymi”, ruch który wywoływała ta fraza był wysokiej jakości, jednak bardzo rzadko kończył się transakcjami – zakupami kończyło się 1 na 50 kliknięć. Tymczasem fraza “sklep bezglutenowy” bije ją na głowę pod względem skuteczności: 1 na 20 kliknięć kończy się transakcją.

To prosty i namacalny sposób, żeby się przekonać że duży ruch nie oznacza wcale wysokiej sprzedaży. W przypadku tej pierwszej frazy potrzeba aż o 250%! większego ruchu żeby pozyskać tyle samo transakcji. A może zdarzyć się tak, że frazy kończyć się będą transakcją znacznie rzadziej, a w dodatku transakcje będą na mniejsze kwoty.

Jeśli nie zwiększenie ruchu w sklepie internetowym ma zwiększać sprzedaż to co?

Działania które przebijają efekty związane ze wzrostem ruchu w sklepie internetowym to przede wszystkim praca nad użytecznością w sklepie. Obserwacja tysięcy transakcji miesięcznie ciągle przynosi nową wiedzę na temat problemów, barier i ustawień które blokują bądź znacznie utrudniają odwiedzającym sklepy internetowe dokonanie zakupów lub dokończenie transakcji jeśli już dotarli do etapu składania zamówienia. Zwłaszcza w kluczowych dla sprzedaży miejscach w sklepie internetowym takich jak strona z produktem, strony koszyka, strony kategorii kryją się naprawdę duże możliwości.

To tutaj poprawa umiejscowienia przycisków, lepsze opisy form wysyłki, zmniejszenie ilości kroków do przejścia w koszyku powoduje przyrost transakcji w ciągu miesiąca o 50-100%. Bez żadnych pieniędzy wydanych na reklamę, czy wielomiesięcznego czekania na przesunięcie się w rankingu google na wybrane frazy.

Kiedy zwiększenie ruchu w sklepie internetowym ma sens jako metoda na przyrost transakcji?

Zwiększenie ruchu w sklepie internetowym może być sposobem na większą sprzedaż w kilku sytuacjach. Pamiętajcie że nie ma czegoś takiego jak najlepsza i jedyna metoda zwiększania sprzedaży, to którą należy wdrożyć zależy od sytuacji sklepu. Trzeba wybrać takie które będą najbardziej opłacalne i najmniejszym kosztem przyniosą największy efekt.

Co może wskazywać na to że zwiększenie ruchu w sklepie internetowym będzie podstawowym sposobem na zwiększenie ilości transakcji?

  • Jeśli twój sklep jest już ponadprzeciętnie dopracowany, np generuje ponad 30 transakcji na każde 1000 wejść. To praca nad jego wydajnością może być trudniejsza niż np pozyskanie nowych wejść.
  • Jeśli twój sklep dopiero wystartował i ma bardzo niewiele wejść z ruchu organicznego, poniżej 1000 miesięcznie.

Czy zwiększenie ruchu w sklepie internetowym może zastąpić pracę nad jego zawartością i użytecznością?

Zdecydowanie nie, dopracowany sklep internetowy zacznie sprzedawać wcześniej, będzie miał więcej transakcji i znacznie szybciej osiągnie rentowność. Przeciętny sklep internetowy generuje poniżej 10 transakcji na każde 1000 odwiedzin. Sklepy internetowe stale monitorowane pod kątem użyteczności często dostarczają ponad 20 transakcji na każde 1000 wejść. Taki sklep internetowy potrzebuje dwukrotnie mniejszego budżetu na reklamy żeby zdobyć tyle samo transakcji co ten mniej dopracowany. Mam w swoim portfolio takie sklepy które generują nawet 35-40 transakcji na każde 1000 wejść.

Lepiej działające strony są lepiej oceniane przez algorytmy google i pną się w rankingu szybciej. Jeśli taki dopracowany sklep zdobywa część ruchu korzystając z płatnych kampanii adwords to będzie kupował kliknięcia taniej! To jakość strony sklepu internetowego zadecyduje o tym czy płatny ruch będzie opłacalny i przełoży się na dobre wyniki sprzedaży.

Przypisane tagi: , ,

Kategoria: Zwiększanie sprzedaży

Ela Ustupska

autor: Ela Ustupska

Wykształcenie dziennikarskie, karierę jednak poświęciła projektowaniu graficznemu. Obecnie w Brainfactory zajmuje się użytecznością i lubi o tym opowiadać i pisać. Oprócz tego lubi placki, no bo kto nie lubi?
Robi tak, by działało - od projektu interfejsu, przez projekt graficzny po aspekty techniczne. W swoich projektach zawsze stawia nacisk na ich skuteczność, a nie jedynie aspekty czysto wizualne. W przeszłości jedna z organizatorek eventów Women in Technology i mentorka programu Tech Leaders.

Inne artykuły o zwiększaniu sprzedaży w sklepie internetowym: