Wszystko zatem zależy od indywidualnych potrzeb. Trzeba zatem najpierw zastanowić się czego dokładnie wymagamy od takiego sklepu, a później do tych wymagań dobrać rozwiązanie. Może potrzebujesz zaawansowanych integracji z programem księgowym, z magazynami hurtowni, zaawansowanych filtrów dla swoich produktów.
Zacznij od dokładnego zapoznania się z ofertą dostępnych rozwiązań
Nie zawsze ma sens budowanie indywidualnych rozwiązań i wymyślanie koła od nowa. Czasem lepszą opcją będzie dopasowanie naszych wymagań do tego co już jest na rynku, niż budowanie własnego systemu. I przez własny system rozumiem tu także składanie własnej konstrukcji na WordPressie, gdzie bierzemy gotową platformę i dopinamy do niej kolejne wtyczki, rozszerzając znacznie możliwości tej podstawowej instalacji.
Zapoznaj się z rozwiązaniami dostępnymi na rynku – może są już gotowe aplikacje, które takie integracje załatwią. Może są platformy sklepowe, na których takie opcje są już domyślnie dostępne.
Ja osobiście WordPressa uwielbiam za przejrzystość i intuicyjność obsługi. Jednak jak wszystko, ma on swoje wady, których jestem świadoma. Nie jest to pewnie odpowiedź, jakiej się spodziewaliście, prawda? 😉 No cóż, najlepsza odpowiedź na większość pytań to niestety “to zależy” 😛
Co warto wziąć pod uwagę wybierając oprogramowanie dla sklepu internetowego
Zacznijmy zatem od tego, że wybór platformy sklepowej zależy od:
- budżetu jaki masz na start
- czy chcesz robić to samodzielnie czy też zlecisz to profesjonaliście
- co chcesz sprzedawać (produkty cyfrowe, subskrypcje, produkty z wysyłką, ile tych produktów będzie, jak szybko będzie ich przybywać, skąd będą brane)
- jakie masz plany wobec swojego sklepu (czy to przedsięwzięcie dodatkowe do etatu czy też główna działalność)
- jakim dysponujesz zespołem (czy działasz samodzielnie czy też stoi za tobą cała firma, której pracownicy wesprą Cię w działaniach)
Odpowiedzi na powyższe pytania wyznaczą Ci czas w jakim musisz się zmieścić ze stawianiem nowego sklepu oraz rozmach z jakim możesz działać. Potrzeby i możliwości jednej osoby są zupełnie inne niż dużej firmy, która stawia sklep internetowy jako rozszerzenie np. sieci sklepów stacjonarnych. To może wydawać się oczywiste, ale często się o tym zapomina stawiając pytanie o to na czym najlepiej postawić sklep internetowy. Między innymi właśnie to powoduje, że nie da się na owo pytanie udzielić jednej stanowczej odpowiedzi, która sprawdzi się w każdym przypadku.
Jakie rozwiązanie jest najtańsze
Osobiście uważam, że nie ma czegoś takiego jak sklep za darmo. Nawet WordPress, który jest platformą open source, wiąże się z kosztami. A koszty to także czas, jaki zainwestujesz w naukę instalacji i konfiguracji tego rozwiązania, w przypadku kiedy chcesz to zrobić samodzielnie. To także dodatkowy czas na usuwanie błędów i problemów, które nie wystąpią jeśli zapewnisz sobie pomoc techniczną eksperta. Oraz czas dodatkowy na obsługę danego problemu, jeśli zbudujesz samodzielnie rozwiązanie, dla którego istnieją prostsze i szybsze alternatywy.
Wszystko byle nie rozwiązania autorskie
Najdroższe są rozwiązania customowe, czyli konstruowanie swojej własnej autorskiej platformy z indywidualnym kodem. Takie rozwiązania zdecydowanie odradzam. Po pierwsze wymagają sporego budżetu na start. Po drugie, sklepy współcześnie wymagają zazwyczaj integracji z narzędziami zewnętrznymi. Przykładem mogą tu być rozwiązania płatnicze (systemy do obsługi płatności elektronicznych), integracje z systemami nadawania paczek, newslettery, aplikacje do wystawiania faktur itp. Należałoby zatem w takim customowym systemie wszystkie te integracje uwzględnić, w tym także takie, których będziesz potrzebować w przyszłości, kiedy sklep już osiągnie kolejny etap rozwoju. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z tego typu biznesem, będzie Ci ciężko przewidzieć wszystkie potrzeby i odpowiednio ułożyć zamówienie. Nie powinieneś także liczyć na to, że te potrzeby trafnie przewidzi za Ciebie deweloper.
Popularny czyli najlepszy
Kolejnym aspektem, na który warto zwrócić uwagę, jest popularność danego rozwiązania. Tutaj także w przedbiegach wygrywa WordPress w pakiecie z Woocommerce. Ta popularność w jego przypadku działa zarówno na plus, jak i na minus. Minusem jest to, że z racji owej popularności przyciąga ataki hakerskie. Ale nie ma systemu, który da nam 100% zabezpieczenie pod każdym kątem, a popularność daje wiele korzyści.
Spójrzmy pod tym kątem na aspekt poruszony w poprzednim paragrafie – integracje. W tych najpopularniejszych systemach takie integracje są w pakiecie lub można je szybko dodać wtyczkami. Dodatkowo, są one stale rozwijane i dopasowywane do zmieniającego się rynku i jego wymagań. Działa to także w drugą stronę. Aplikacje dostępne na rynku, chcąc zwiększyć swoją bazę klientów, same opracowują odpowiednie integracje swojego systemu z tymi najpopularniejszymi platformami. Zatem udostępnienie w Twoim sklepie nowej funkcji staje się kilkuminutową czynnością, którą możesz wykonać nawet samodzielnie. Zdecydowanie, popularność ma swoje przewagi!
Ważny aspekt: możliwość uzyskania wsparcia technicznego
Jedną z najważniejszych korzyści stosowania tych popularnych systemów jest natomiast łatwość znalezienia wsparcia technicznego. Nawet jeśli postawiłeś swój sklep na WordPressie zupełnie sam, to możesz z czasem potrzebować pomocy dewelopera. Im mniej popularne rozwiązanie, tym trudniej będzie Ci znaleźć pomoc. Będzie to też miało wpływ na koszty takiej współpracy, bo przy braku konkurencji eksperci mogą dyktować wyższe stawki.
Kolejną przewagą WordPressa nad innymi systemami jest także szybkość z jaką pojawiają się tam rozwiązania techniczne dopasowane do najnowszych trendów i wytycznych. Mam tu na myśli przede wszystkim rozwiązania w zakresie użyteczności oraz budowania pozycji w wyszukiwarce. Ponieważ WordPress jest platformą open source, a także ze względu na jego popularność, nad rozwojem systemu i rozszerzeń do niego pracuje bardzo wiele zespołów. Nawet jeśli twórca wtyczki, którą masz w swoim sklepie, porzuci jej rozwój, zostanie ona przejęta przez kogoś innego lub pojawi się alternatywne rozwiązanie.
Ponieważ sklep internetowy to nie jest przedsięwzięcie kończące się na opublikowaniu go w internecie, możliwości dalszego rozwoju są niezmiernie istotne.
Nawet jeśli stawiałeś swój sklep samodzielnie to wraz z jego rozwojem może się pojawić potrzeba skorzystania z usług firm zewnętrznych do SEO, rozbudowy sklepu czy też poprawienia jego użyteczności (czyli z firm takich jak nasza). W takiej sytuacji także odpowiedni wcześniejszy wybór oprogramowania będzie mieć znaczenie. W przypadku tych bardziej niszowych rozwiązań możesz mieć problemy ze znalezieniem partnerów do współpracy. Może być także o wiele trudniej osiągnąć satysfakcjonujące efekty.
Wszystkie te elementy mogą zaważyć ostatecznie na sukcesie lub porażce Twojego biznesu.
WordPress jest czasem także określany jako system nieodpowiedni dla sklepu z dużą ilością produktów. Osobiście nie natknęłam się nigdy na żadne problemy zależne od liczby produktów w magazynie. Jako Brainfactory prowadziliśmy już sklepy zarówno z jednym produktem, jak i kilkoma tysiącami produktów. Rzeczywiście wymagały innego podejścia, ale było to spowodowane kwestią modelu biznesowego. We wszystkich tych przypadkach WordPress sprawdzał się znakomicie, o wiele lepiej niż inne platformy. Oczywiście były problemy. Ale na problemy natykaliśmy się przy każdym oprogramowaniu.
To co natomiast jest bardzo ważne przy wyborze WordPressa to serwer, na którym opublikujemy swój sklep. Zwłaszcza jeśli zamierzamy go szybko rozwijać i dodawać wiele produktów. Może się bowiem okazać, że zasoby wybranego konta hostingowego będą się szybko kurczyć i czeka nas poszerzanie pakietu hostingowego.
Tutaj także warto się zatem zastanowić jakie mamy plany na rozwój i ile docelowo chcemy mieć produktów. Do tego warto oszacować ile chcemy mieć miesięcznie sprzedaży i jaki do tego jest potrzebny ruch. A następnie porównać to z parametrami konta na serwerze, które chcemy wykupić oraz sprawdzić czy w miarę rozwoju sklepu będziemy w stanie poszerzać to konto czy też przyjdzie nam migrować do zupełnie innego dostawcy.
Użyta w artykule ilustracja pochodzi z serwisu Freepik. People vector created by pikisuperstar – www.freepik.com