Ależ ten ruch organiczny rośnie!
Popatrzcie na załączony screen z wyników organicznych: dość długo było mało, mało (choć rosło), a potem hop! Do góry.

Jak to osiągnęliśmy?
To NIE JEST post o tym, jak pracować nad treścią dla zwiększenia ruchu z wyników wyszukiwania.
To JEST post o tym jak łatwo dać się uwieść danymi i o tym, że dane z ruchu w sklepie zawsze trzeba analizować w szerszym kontekście, bo wcale nie muszą pokazywać tego co Ci się wydaje. Nie zawsze pierwsze wrażenie jest trafne.
Wydaje Ci się, że to dużo roboty? Możemy to zrobić za Ciebie.

To kolejny post o naszym własnym sklepie.
Jak wspomnieliśmy w ostatnich wpisach, porzuciliśmy reklamy adsowe (pomimo tego, że były dochodowe) na rzecz budowy ruchu organicznego. Robiliśmy to, przede wszystkim, intensywnie rozbudowując treści, w tym treści na blogu dodanym do sklepu. Zgodnie z przewidywaniami ruch organiczny zaczął rosnąć. W pewnym momencie silnie wystrzelił do góry. Co było tego powodem? Kilkanaście dni przed tym wydarzeniem poddaliśmy obróbce wszystkie artykuły na blogu, mocno optymalizując ich treść. Prosty wniosek zatem — prace te przełożyły się w rezultacie na mocny wzrost ruchu.
Przyznam, że byłam pod wrażeniem. Efekt był spektakularny i mocno przerósł moje oczekiwania.
Jednak dalsza analiza danych wykazała, że nie zmieniły się strony wejścia ani nie wzrósł udział artykułów blogowych w ruchu na sklepie.
A to pewnie dlatego, że ….
Spora część artykułów blogowych w ogóle nie została jeszcze zaindeksowana!
Co zatem było przyczyną przyrostu ruchu organicznego?
Osobiście stawiam na to, że nasza domena wyszła z sandboxa Google. Czyli efekt ostatecznie został osiągnięty, ale z powodu innych działań niż po pierwszym rzucie oka sądziłam. Istnienie sandboxa co prawda jest dyskusyjne, ale tak to wygląda 🙂
Co to jest w ogóle ten Google Sandbox?
To filtr, który Google ma nakładać na nowe witryny, utrudniając im osiąganie wyników w wynikach wyszukiwania. Taki okres próbny dla strony, która musi najpierw udowodnić swoją przydatność w oczach wyszukiwarki, zanim się ją dopuści do zabawy w dużym basenie dla dorosłych.