Czym wyróżnia się fotografia produktowa? Jakie widzisz kluczowe elementy skutecznego fotografowania produktów?
Maria Jakubek z highlight-studio.pl: Fotografia produktowa oprócz czysto estetycznego aspektu ma bardzo ważną rolę do spełnienia – ma wspomóc proces sprzedażowy. Z tego powodu jest silnie powiązana z zagadnieniami takimi jak branding, marketing, a nawet UX (np. w kontekście sklepu internetowego). Fotografia produktowa nie funkcjonuje w próżni, jest elementem większej całości. Fotografia produktowa wymaga połączenia artystycznej wizji i indywidualnego spojrzenia fotografa z charakterem marki, jednocześnie korzystnie przedstawiając produkt.
Fotografia produktowa pokazuje klientowi wartość produktu, działają tutaj skojarzenia: zdjęcie dobrej jakości = produkt dobrej jakości.
Jak dobra fotografia produktowa może wpłynąć na sprzedaż w sklepie internetowym?
MJ: Fotografia produktowa to wizualna opowieść o marce. Jest nieodłączną częścią dobrego brandingu i budowania swojego wizerunku, tworzenia określonego klimatu.
Ponadto pokazuje produkt, mówi, co klient może dostać w określonej cenie. Rozwiewa wątpliwości zakupowe, pozwala unikać rozczarowania – np. kiedy w rzeczywistości produkt ma inny kolor niż na zdjęciach. Fotografia produktowa pokazuje klientowi wartość produktu, działają tutaj skojarzenia: zdjęcie dobrej jakości = produkt dobrej jakości. Ludzie „kupują” oczami, najpierw patrzą na zdjęcie, dopiero potem czytają opis. Dobre zdjęcie przyciągnie klienta, kiepskie zdjęcie – zniechęci go.
Czy są jakieś podstawowe techniki fotografii produktowej, które właściciele sklepów internetowych mogą samodzielnie zastosować?
MJ: Myślę, że warto trzymać się zasady „Mniej znaczy więcej”. Na początek można poszukać inspiracji do sesji na Pintereście i Instagramie – przeanalizować jak są komponowane, jakie rekwizyty zostały użyte, jaka jest kolorystyka i wzorować się na nich. Nie kopiować, ale też nie wymyślać koła na nowo. Stosować proste kompozycje oparte na złotym podziale lub trójpodziale (w internecie jest sporo informacji na ten temat).
Polecam także zwrócić uwagę na odpowiednie doświetlenie produktu. Można zrobić sobie blendę domowej roboty, np. z białej pianki lub folii aluminiowej nawiniętej na karton, żeby móc odbijać światło. Można także oczywiście kupić gotową blendę – to nie jest duży wydatek. Lepiej jest fotografować blisko okna, w świetle dziennym, niż wieczorem przy lampce nocnej. A do packshotów można sobie kupić prosty namiot bezcieniowy.
Jakie błędy są najczęściej popełniane przy fotografii produktowej i jak ich unikać?
MJ: Często zdjęcia są kiepsko oświetlone – niedoświetlone albo z dziwnie układającymi się cieniami. Taki problem trudno rozwiązać, jeśli nie robi się sesji profesjonalnie. Natomiast są takie błędy, których można łatwiej uniknąć jeśli samodzielnie chcemy zrobić zdjęcia naszym produktom. Na przykład jeśli na zdjęciach linie, które powinny być pionowe, wyjdą nam przekrzywione, a linia horyzontu „ucieka” – to można bardzo łatwo naprawić podczas późniejszej obróbki zdjęć. Także źle ustawioną kompozycję można czasem łatwo poprawić. Przykładowo jeśli chcemy osiągnąć kompozycję opartą na złotym podziale, ale najważniejsze elementy na zdjęciu są poza tzw. „mocnymi punktami”, czasami wystarczyłoby je trochę przesunąć.
Często też aranżacje są nieodpowiednio dobierane – np. tło jest w takim kolorze, że przytłacza produkt albo użyto rekwizytów, które są przypadkowe i które nie budują klimatu. Warto zawczasu zwrócić na to uwagę przygotowując się do sesji.
Czy dobrej jakości zdjęcia produktowe można zrobić przy użyciu smartfona, czy konieczny jest profesjonalny sprzęt?
MJ: Zależy, gdzie chcemy użyć takich zdjęć i jakiej jakości wymagamy. Uważam, że smartfonem można zrobić przyzwoite zdjęcia na social media, a nawet do sklepu internetowego (przynajmniej na początek).
Jednak trzeba mieć na uwadze to, że nawet najlepszy sprzęt nie zrobi tych zdjęć za nas. Z pewnością przyda się podstawowa wiedza na temat oświetlania sceny, ustawiania kompozycji, dobierania aranżacji i kolorów. Niektórzy mają do tego naturalne zdolności i już po obejrzeniu kilku tutoriali będą w stanie zrobić zdjęcia, które spełnią ich oczekiwania. Ale są też osoby, które będą musiały poświęcić znacznie więcej czasu na wyrobienie sobie warsztatu, nawet mając najnowszego iPhone’a. To nie tylko od sprzętu będzie zależeć jakość naszych zdjęć produktowych.
Czy istnieją narzędzia lub aplikacje, które polecasz do szybkiej i efektywnej obróbki zdjęć produktowych?
MJ: Ja sama korzystam z pakietu Adobe – Lightroom i Photoshop i te mogę polecić. Ale są to narzędzia profesjonalne, których trzeba się chwilę pouczyć, by korzystać z nich efektywnie. Warto też dodać, że są to narzędzia płatne.
Dla laików polecam darmową wersję Lightrooma na telefon – myślę, że po obejrzeniu kilku tutoriali jest to aplikacja do ogarnięcia. Z jeszcze prostszych rozwiązań – Canva ma opcję podstawowej obróbki zdjęć i jest to bardzo proste.
Czy zauważyłaś jakieś nowe technologie lub techniki, które zaczynają zyskiwać popularność w branży?
MJ: Obecnie to przede wszystkim użycie sztucznej inteligencji. Jest ona wykorzystywana już nie tylko w profesjonalnych narzędziach jak Photoshop, ale też we wspomnianej wcześniej Canvie. Pojawia się masa aplikacji dedykowanych do zdjęć produktowych, których działanie jest oparte o sztuczną inteligencję.
Jakie trendy w fotografii produktowej są najbardziej skuteczne w e-commerce?
MJ: To jest dość szeroki temat. Opowiem o trendzie, na który sama stawiam. Myślę, że skuteczne jest wykorzystywanie zdjęć aranżowanych. Wiąże się to z trendem personalizacji. Widać to na podstawie rozwoju rękodzieła – nie chcemy już kupować masówki. Chcemy czegoś wyjątkowego, co opowiada jakąś historię. Dzięki zdjęciom także możemy snuć takie opowieści, czyli wykorzystać kolejny trend, jakim jest storytelling. Zdjęcia aranżowane zdecydowanie lepiej opowiadają historie niż packshoty.
Kiepskie zdjęcia produktowe mogą zepsuć cały wizerunek sklepu. Więc jeśli nie potrafisz zrobić ich samodzielnie – zainwestuj w profesjonalną sesję.
Jakie są Twoje trzy główne rady dla nowo powstałych sklepów internetowych, dotyczące fotografii produktowej?
MJ: Warto zacząć od dokładnego przemyślenia, jakich zdjęć się potrzebuje – w jakim formacie i w jakim stylu. Warto zrobić zdjęcia, które będą użyteczne przez dłuższy czas, a dodatkowo będzie można je wykorzystać również w social mediach. Warto też wziąć pod uwagę, że zdjęcia produktowe to część całego brandingu marki. Powinny pasować do stylu i klimatu marki. A także z oprawą graficzną strony.
Jak Twoim zdaniem zrobić zdjęcie produktowe, by produkt wyróżniał się na tle konkurencji?
MJ: Myślę, że warto zacząć od podstaw – czyli identyfikacji wizualnej marki. Przemyśleć to, jak chcemy kreować swoją markę – jakie ma wywoływać skojarzenia i emocje, jaka ma być. A potem robić zdjęcia, które się wpisują w te założenia. To jest najlepszy sposób, który pozwoli na budowanie swojego wizerunku, który wyróżnia się jako całość.
W kwestii samych zdjęć warto po prostu poszukać swojego stylu, a nie kopiować od innych. Widuję na Instagramie wiele rękodzielniczek, które sprzedają podobne produkty jak inni, a potem robią im podobne zdjęcia. I jak tu je rozróżnić? A naprawdę nie trzeba wiele. Wystarczy poszukać jakiegoś drobnego elementu, który nie występuje u innych. Mogą to być charakterystyczne dla nas rekwizyty, tła czy jakiś konkretny kolor, który będzie się pojawiał na naszych zdjęciach.
Jak wygląda realizacja profesjonalnej sesji produktów, zamówiona u Ciebie?
MJ: Najlepiej się ze mną skontaktować mailowo. Wyjaśniam wtedy szczegóły, odpowiadam na pytania i wysyłam formularz do wypełnienia. Przygotowuję ofertę, kiedy klient ją zaakceptuje, podpisujemy umowę. Klient wysyła produkty, a w międzyczasie rozmawiamy o konkretnych wytycznych – jaki interesuje go styl zdjęć, format, kolorystyka, rekwizyty. Zbieramy także inspiracje – wszystko, co pomoże jak najdokładniej określić, jaki ma być oczekiwany efekt końcowy sesji. Zbieram to wszystko w jeden dokument, który klient akceptuje i wtedy zaczynam robić zdjęcia. Następnie je obrabiam, a gotowe materiały mój zleceniodawca otrzymuje w formie galerii online.
Kontaktu z Highlight-Studio.pl można szukać poprzez profil na Instagramie lub stronę internetową: Highlight-Studio.pl
Dziękuję za rozmowę!
